Jak się noszą ubranka Barbaras

Jakiś czas temu otrzymałam do firmy Barbaras ubranka dla nienarodzonego jeszcze wtedy Janka. Pisałam już wcześniej o pierwszych wrażeniach (klik), dziś napiszę, jak się noszą, piorą i ogólnie czy są dobre.

Ubranka te pokochałam miłością ogromną od pierwszego wejrzenia, byłam pewna, że mnie nie zawiodą. Reksio i Filemon z Bonifacym z miejsca podbili moje serce. Uwielbiam ubierać Jaśka w te ciuchy, dzięki nim dzidzi nabiera więcej uroku i jest oryginalne.

Body z kieszonką i kołnierzykiem , śpioszki z pieskiem

Ciuszki są miękkie w dotyku, uszyte z najwyższej jakości materiałów. Prane w 30- 40 stopniach w kapsułkach do prania Vizir Sensitive oraz płukane w Lenorze Sensitive zachowują w dalszym ciągu swoje właściwości- nie mechacą się i nie rozciągają a kolor jest ciągle ten sam- nie blaknie. Ubranka nie farbują! Łatwo się też je prasuje.

Body z Reksiem, Śpioch z Reksiem

Śpioszki mają rozpinane "nóżki" dzięki czemu zmienianie pampersa to szybki trik, a pajacyki na "rączkach" "wbudowane niedrapki"

Pajacyk z Filemonem

Prane i przechowywane w odpowiedni sposób z pewnością mogą posłużyć jeszcze innym dzieciom.

Welurowy pajacyk z Reksiem- mój ulubiony mięciutki

Zapraszam Was do sklepu BabyClub, gdzie możecie zakupić te cudowne ubranka jak z bajki, jak też inne przydatne akcesoria dla mamy i dziecka ;)

Body z Filemonem, Półśpiochy z Reksiem