Wypadki na polskich drogach to niestety tragiczna codzienność. Pomijając dziś pijanych kierowców, którzy co tu kryć są zmorą skupmy się na tych przekraczajcych prędkość, szarżujących po ulicach…
Co z tego, że byłeś trzeźwy. Jechałeś 150 km/h w terenie zabudowanym,
paląc gumę na każdym zakręcie. Myślisz, że dziewczyny to kręci?
Nie, cofnij… Wygląda na to, że piszę o młodych chłopakach,
którzy nie mogą „nacieszyć się” prawkiem.
Nie. Tak naprawdę ta sytuacja dotyczy wszystkich- młodych,
starych, mężczyzn, kobiet…
Znam chłopaka, który 2 miesiące temu odebrał prawko i jeździ
świetnie. Znam 60 letniego gościa, którego bałabym się spotkać na drodze. Znam
też kobiety, które za nic mają przepisy.
To zależy od człowieka, nie od wieku.
Nie od dziś uważam, ze do testów na prawko powinny być
dodawane testy psychologiczne. Później byłoby mniej wypadków.
Pomyśl. Jedzie sobie taki piracik, powoduje wypadek. Giną
rodzice, sierocąc dzieci… Co z tego, że go zamkną, że dostanie najwyższy wymiar
kary, że może będzie miał wyrzuty sumienia…
Co z tego? Zostaną dzieci. Same. Trafią do domu dziecka,
lub, gdy będą miały szczęście przygarnie je jakaś ciotka czy babcia. Sorry,
najlepsza babcia nie zastąpi matki.
Zastanów się człowieku, jeśli taki do mnie trafisz, czy
przez swoją głupotę chcesz zmarnować komuś życie. Zwolnij. Dojedź 10 minut
później, ale cały, nie robiąc przy tym komuś krzywdy.
Post powstał nie bez przyczyny.
W piątek niemal staliśmy się ofiarami pirata drogowego. Fakt,
był to młody gówniarz. Wymusił pierwszeństwo, wyjeżdżając z bocznej drogi, z
piskiem opon i zahaczając o nas pas…
Zapięte pasy i refleks Jędrka uratował nas.
Czarne ślady gumy zostały…
Dlatego kolejny już apel…
Zapinaj pasy.
Zapinaj dziecko w foteliku, nawet jeśli nie chce, jeśli wyje
wniebogłosy. Lepiej, żeby płakał z tego powodu, niż nie płakał wcale, niż by
miało go nie być!!!
I nie tłumacz się tym, że jesteś dobrym kierowcą to te pół kilometra
do babci nie musisz zapinać…
Musisz.
To, że Ty jesteś dobrym kierowcą, nie znaczy, że
ktoś inny ma odpowiednią ilość oleju w głowie.
Spodobał Ci się mój post? Bądź na bieżąco- polub wariatów na Facebooku
Świetnie to napisałaś niestety mi włosy stają dęba jak widzę dziecko siedzące w aucie bez pasów...... bez fotelika......... i ostatnio coraz więcej noworodków, których rodzice biorą ze szpitala i wiozą w aucie na rękach :( albo wsadzają do fotelika ale pasy niestety są na ozdobę :(
OdpowiedzUsuńNiestety tak jeżdżą !!!!brak słów !!!!
OdpowiedzUsuńniestety zgodzę się z Tobą. Pomijając tych co jeżdżą za szybko, ja nie rozumiem jak można dawać ludziom prawo jazdy, jak nie którzy nawet nie widzą jak się trzeba poruszać po ulicy. Kilka razy mi się już zdarzyło, że jechałam sobie z koleżanką, a tu jedzie na nas samochód pod prąd! :| No dejcie żyć... Albo parkują swoje samochody jak święte krowy na ulicy, a Ty weź sobie ich omiń pod górkę gdzie nic nie widać czy coś z naprzeciwka będzie jechało, bo ten czeka na swoją dziewoje, aż wyjdzie i zejdzie łaskawie do auta... Pustaki normalnie:/
OdpowiedzUsuńpodpinam sie pod apel ...
OdpowiedzUsuńDlatego kierowcy zawodowi przechodzą testy psychologiczne, wszystkim by się takie przydały...
OdpowiedzUsuńgówniarzowi zaraz prawko zabrać na stałe! zE MNIE ZAWSZE SIĘ ŚMIELI KOLEDZY KIEDY JECHAŁAM PODŁUG ZNAKÓW TERAZ JUŻ SIĘ NIE ŚMIEJĄ BO KILKU JUŻ NIE MA!
OdpowiedzUsuńLudzie ! nogi z gazu!!!!!!
Dobrze napisane. Co chwile włos się jeży na głowie słysząc o kolejnych wariatach drogowych :/
OdpowiedzUsuńNiestety szaleńców nie brakuje :\
OdpowiedzUsuńzgadzam się!!!
OdpowiedzUsuńludzie nieraz nie mają wyobraźni i myślą, że wszędzie mają oni pierwszeństwo, nie patrzą na znaki, bo oni są najważniejsi na drodze. a z testami psychologicznymi też prawda - powinny być dla wszystkich chcących być kierowcami