03:46
21:14
mamAUTO

Czasem bywa tak, że musimy zezłomować auto... Wypadek,starość, zniszczenia... Różne są tego powody. Warto zatem oddać nasz, już trochę doświadczony pojazd w dobre ręce. Korzystamy wówczas ze szrotów samochodowych, gdzie bez trudu nasz pojazd zostaje rozłożone na części. Jeśli jesteś rejonu kujawsko pomorskiego, to musisz wiedzieć o tym szrocie.
mamAUTO to auto szrot, położony w miejscowości Rypin w województwie kujawsko- pomorskim. Firma od lat działa w branży motoryzacyjnej a jej głównym filarem działalności jest sprzedaż oryginalnych części samochodowych oraz demontaż pojazdów. W swojej ofercie posiadają tysiące części do wszystkich modeli samochodów.
mamAUTO to auto szrot, położony w miejscowości Rypin w województwie kujawsko- pomorskim. Firma od lat działa w branży motoryzacyjnej a jej głównym filarem działalności jest sprzedaż oryginalnych części samochodowych oraz demontaż pojazdów. W swojej ofercie posiadają tysiące części do wszystkich modeli samochodów.
23:30
14:49
J. Kopińska "Polska odwraca oczy"
Książka, która mną
wstrząsnęła...Ogrom bezduszności, zła a nawet głupoty bohaterów
reportaży Justyny Kopińskiej mnie poraził...
„Polska odwraca oczy” Justyny
Kopińskiej to zbiór reportaży opisujących najgłośniejsze sprawy
kryminalne ostatnich lat...
Znajdziemy tu „zwierzenia” żony
Mariusza Trynkiewicza
14:58
Top 5 zabawek edukacyjnych z Dresslink
18:53
Kosmetyki na dobranoc
13:55
K. Mirek "Prom do Kopenhagi"
Weronika to piękna dziewczyna, która
w książkach szuka obrazu szczęśliwej rodziny. Dziewczyna, która
nie zaznała rodzicielskiej miłości i która została odrzucona
przez miłość swojego życia.
Konrad- syn alkoholika, który wiele w
życiu przeszedł. Stoi na skraju nędzy i z tego właśnie powodu
nie może pozwolić sobie na szczęście przy boku ukochanej,
uważając, że nie jest w stanie jej nic zapewnić...
Weronika i Konrad to sąsiedzi,
przyjaciele, którzy znają się od dzieciństwa. Wspólne zabawy,
spędzanie czasu i symboliczny pierścionek, który kilkanaście lat
temu na palec Weroniki włożył Konrad.
18:44
Krzesła biurowe

Krzesła. Niby prozaiczne meble, ale
tak naprawdę bez nich jest ciężko. Dlatego ważne jest, by
dokonując zakupu wiedzieć, co się kupuje i jakiej jest jakości.
Zresztą jak wszystko.
Dziś przedstawię Wam krzesła biurowe. Powiecie- po co Wam? Przecież nie macie biura.
Jednak takie krzesła ma niemal każdy
z nas- przy biurku, przy komputerze. Ważne by były wygodne i
solidne. Czasem przy biurku spędzamy większą część dnia-
przynajmniej ja tak mam. Ważne jest też, by zwracać uwagę na
wygodę, gdy kupujemy takie krzesło naszym dzieciom.
Spory wybór krzeseł biurowych
znajdziemy w sklepie internetowym Centrum krzeseł.
Pozwolę sobie Wam pokazać kilka
krzeseł z oferty sklepu, które wpadły mi w oko (zdjęcia pochodzą
ze strony centrumkrzesel.pl)
23:01
O czym marzy kura domowa?

Ostatnio doszłam do wniosku, że
stałam się stracona dla świata jako kobieta...
Nie marzę o nowych kosmetykach,
ubraniach, biżuterii.. Owszem kupuję je sobie, gdy jest taka
potrzeba, ale chyba nie potrafiłabym wydać kilku stówek na
pierdoły, nawet jakbym miała taką możliwość. Wolałabym to
wydać na dzieci czy na dom.
Zdarzy mi się czasem westchnąć na
widok jakiejś sukienki czy butów, wzdycham z zazdrością na widok
kobiet zajmujących fotele fryzjerskie, gdy ja mam do załatwienie
milion pięćset sto dziewięćset spraw do załatwienia na mieście
w ciągu godziny, ale... zauważyłam, że coraz częściej robię
maślane oczy do pralki czy lodówki...
11:57
W. Cichoń, "Dziękuję Ci, cukierku"- zapowiedź

Cukierek to nie jest zwykły kot. To
niezły psotnik i rozrabiaka.
Już jutro premiera kolejnej, już 6
części przygód tego gagatka i jego przyjaciół- Tradycji, Maćka,
mamy i taty.
„Dziękuję Ci, Cukierku” Waldemara
Cichonia, to pozycja wydana przez Wydawnictwo Dreams!
Cukierek to kot, który bezpardonowo
zasłużył na miano największego łobuziaka. Znów dostarczy nam
powodów do łez... śmiechu!
23:00
K. Michalak „Spełnienia marzeń”.
O tym, że miłość pokona wszystko...
Ona, dziewczyna, która właśnie
weszła w dorosłość. Dziewczyna, które los nie oszczędzał,która
rozpoczyna nowe życie...
On, młody mężczyzna. Stracił wzrok
w wyniku napadu.
Oboje mocno doświadczeni przez los.
Spotykają się przypadkiem i odtąd razem zmagają się z
przeciwnościami losu, dążąc do jednego- by rozprawić się z
przeszłością...
19:09
Matka tyranka to ja.
Ze mnie to jest dziwny osobnik. Niby to
rozpieszczam moich chłopców do nieprzytomności, zasypuję ich
zabawkami, choć teraz z reguły grami i puzzlami. Szalejemy
wieczorami, czytamy bajki. I niby wszystko bym im oddała, ale jednak
wszystko trzymam „twardą ręką”. Staram się ich ogarniać, gdy
za dużo sobie pozwalają i tym samym mam u nich minusa czasem :D
Ostatnio była taka sytuacja, ze ja wyłączyłam telewizję, powodując tym żywy sprzeciw chłopców, a Jędrek się złamał i im włączył te bajki. Co Marcin skwitował:
Ostatnio była taka sytuacja, ze ja wyłączyłam telewizję, powodując tym żywy sprzeciw chłopców, a Jędrek się złamał i im włączył te bajki. Co Marcin skwitował:
21:40
"Ja pierdzielę, jakie tu zadupie..."
„Ja pierniczę, jakie zadupie”. To
zdanie wypowiadałam czasem kilka razy dziennie przez pierwsze pięć
lat mieszkania tu. Bo wszędzie daleko, bo błoto, bo nikogo nie
znam... Tyle razy, ile prosiłam męża, by się stąd wynieść to
chyba nie idzie zliczyć. Złość, frustracja, beznadzieja totalna.
Do sklepu daleko, do kościoła już całkiem. Wszędzie błoto. I
jeszcze nikogo nie znam!
Shit! Shit! Shit!
Przez pierwsze pięć lat od ślubu w
ogóle nie czułam się mieszkanką tej wsi. Nie chciałam do niej
należeć. Dla mnie to była dziura. I gdy ktoś przyjechał do mnie
i patrząc przez okno na las, ten las
mówił, "ale tu u ciebie pięknie" to
pukałam się w czoło...
Byłam obca i czułam się obco...
18:27
Muzeum Animacji Se-ma-for +KONKURS
Miś uszatek to ikona mojego
dzieciństwa. Pewnie też większości z Was. Miły, dobry, trochę
głupiutki i... taki zwyczajny bury... Współczesne bajki to feeria
barw z mnóstwem kolorowych postaci, PRL-owsie animacje takie nie
były, ale miały swoją magię... Były piękne, pouczające, takich
bajek dziś brakuje. Dlatego, gdy widzę, że moi chłopcy milkną,
gdy na ekranach pojawia się Miś Uszatek czy króliczek Parauszek
cieszę się, że i klasyka do nich przemawia. Co chwilę się tylko
pytają: „Mamo, mamo Ty też oglądałaś tą bajkę jak byłaś
mała?”.
Zarówno Miś Uszatek, Parauszek ale
też m.in. Miś Koralgol, Zaczarowany ołówek, Przygód kilka wróbla
Ćwirka i Pingwin Pik-Pok narodziły się w łódzkiej wytwórni
filmowej Se- ma- for.
Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika