Jeśli ktoś kiedykolwiek się mnie
spytam, kto mnie nauczył piec ciasta, to odpowiem bez wahania-
siostra Anastazja! Przepisy siostry Anastazji Pustelnik wprowadziły
mnie w tajniki ciast i ciasteczek, a potem innych dań. Dziś
przedstawiam Wam książkę ze zbiorem przepisów na ciasta...
„Słodkie przepisy siostry
Anastazji”, wydane przez Wydawnictwo WAM to zbiór znanych nam już
przepisów na ciasta, ciasteczka czy drożdżówki.
Każdy przepis jest jasny i klarowny,
proces przygotowywania wypieków jest zrozumiały nawet dla laika.
Oczywiście każdy przepis jest udokumentowany zdjęciem, co bardzo
lubię...
Ciasta siostry Anastazji to proste
ciasta, bez żadnych udziwnień, na każdą kieszeń i z produktów,
które dostaniemy od ręki. Jednocześnie zadziwiają swym wykwintnym
smakiem.
Przeglądając książkę ciężko było
mi się zdecydować na konkretne ciasto na niedzielę- najchętniej
zrobiłabym dziesięć naraz :) Ostatecznie zdecydowałam się na
biszkopt z malinami- wszakże rozpoczynamy sezon na maliny :)) Wyszło
mi tak właśnie- niestety zapomniałam o dżemie na biszkopt :)))
Ale na szczęście nie ubyło mu nic przez mą sklerozę :D
Chcesz przekonać do siebie przyszłą
teściową?
Poprosić szefa o podwyżkę?
Przeprosić sąsiadkę za nocną
imprezę?
Skusić męża na 500+?
Uwierz, że z ciastami siostry
Anastazji roztopisz najbardziej lodowate serca!
Książka do kupienia TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz