Bardzo dużo produktów w przesyłkach
owinięte jest folią bąbelkową. I za każdym razem chłopcy ją
ciągali po domu, podwórzu, strzelali, rozrywali na kawałki...
Szał.
Kilka dni temu na jakimś kanale, chyba
Cbeebies, wpadł mi program, gdzie na folii bąbelkowej malowali...
Zatem dziś zrobiliśmy sobie taki kreatywny wtorek- coś nowego niż
malowanie na bloku, kolorowankach czy wycinanki...
Farby, pędzelki, kilka kawałków
folii bąbelkowej i kartka- tyle wystarczy by stworzyć coś
ciekawego i fajnie się przy tym bawić...
Najpierw malowanie na folii...
Gotowy obrazek odciskamy na kartce
bloku ii... mamy malowidło...
Chłopcy malowali i swoich ulubionych
bohaterów, potem świeżaki. Jan też stworzył dzieło :)
Chcecie
zobaczyć jak nam poszło?
Nawet ja pokusiłam się o malunek...
Cóż, widać, ze od dziecka talentu malarskiego ni mam za grosz...
Zatem mój grzyb średnio przypomina biedronkowego świeżaka Piotrka
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz