13:12

Sobota, sobota :)

Oglądacie seriale, filmy itp.? No na pewno oglądacie. Powiedzcie mi, czy tylko mnie dziwi ten wszechobecny, niemalże sterylny porządek? O ile są to mieszkania starszych ludzi, singli czy osób bez dzieci to nawet mnie to nie dziwi. Jednakże momentami szczerze zazdroszczę takich „czystych dzieci”. Dzieci, które bawią się w jednym miejscu klockami, albo jedną zabawką. W ich pokojach, oczywiście śnieżnobiałych panuje istny ład i porządek. Piękne mieszkania, kupione u najlepszego dewelopera apm-development.com.pl . A jeszcze dzieci są ciche i spokojne. Nie biegają po domu, nie biją się, jedzą nie pozostawiając żadnych okruszków.... Bajka, czy nie?


A real? Wczoraj odkurzyłam, umyłam podłogi, by dziś w ramach samoobsługi Jan zrobił ścieżkę herbatą płynącą od kuchni, poprzez schody po pokój. Zabawki się walają po całym domu, zlew znów pełen naczyń, mimo że po śniadaniu były myte. Pies zostawił swoje ślady na dywanie a na telewizorze jakieś duszki znów zostawiły ślady swoich łapek. I czy ktoś mi uwierzy, że sprzątałam?

Czasem, gdy mężu wraca mówię mu „ja wiem, że nie widać, ale rano myłam podłogi”.
Jest sobota. Właśnie z kubkiem kawy patrzę na ten wszechogarniający bałagan i jestem na luzie... Za 8 godzin znów będzie porządek, przecież wystarczy odkurzyć, potańczyć z mopem i przelecieć z pastę i znów będzie cud miód...do rana :D

Takie są uroki dzieci, nic z tym nie zrobimy. Idealne dzieci są tylko w filmach.
Miłej Soboty, dziewczynki :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Copyright © 2016 Dzięgielowska.pl , Blogger