Kto mnie zna, wie, że lubię
„majstrować”, zwłaszcza w pokoju chłopców. Nowe dekoracje,
narzuty, firanki zawsze nastrajają mnie optymistycznie. Poza tym, że
główną rolę, poza łóżkiem pełni regał z książkami i
planszówkami, lubię wpleść w całą stylistykę pomieszczenia
aspekt naukowy.
Naklejki z alfabetem czy nasz ostatni
hit- obraz z mapą świata. Ale kochani, jaką mapą! To jest czad!
Zobaczymy na niej, gdzie mieszka Mikołaj, gdzie żyją pingwiny czy
lwy, a nawet skąd przylatuje ufo! Wszystko fajnie, świetnie
wykonane, z dbałością o każdy detal.
Na chwilę obecną jesteśmy przed
malowaniem pomieszczeń, więc nasz cudowny obraz na płótnie nie ma
jeszcze stałego miejsca, ale już niedługo zajmie godne miejsce nad
biurkiem.
Marcin i Filip od dawna
przejawiają zainteresowania geograficzne. Opanowali już większość
flag, jednak lubią wiedzieć, gdzie są Włochy, Anglia czy Stany
Zjednoczone. I o ile werbalnie można się mocno natrudzić, zanim
wytłumaczysz dziecku, gdzie jest dany kraj, to z mapą jest to
łatwizna. Ktoś może nie uwierzyć, ale często mnóstwo czasu w
ciągu dnia siedzimy z nosem w atlasie i wędrujemy palcem po mapie.
Mapa Świata na fotoobrazie jest o tyle fajna, że wzbogacona jest
licznymi animacjami oraz dodatkowymi informacjami. Prawdziwe i ciekawe oferty wycieczek do Włoch można znaleźć tutaj: https://carter.eu/kierunki/europa/wlochy.
Ktoś się teraz powie-
Monika, tak zachwalasz ten obraz, a nie powiedziałaś nam, skąd go
wytrzasnęłaś!
Już śpieszę z informacją!
Otóż, Kochani, obraz „Kolorowe podróże” pochodzi ze sklepu
Bimago.
Bimago, to miejsce, gdzie
znajdziemy i naklejki ścienne i obrazy i fototapety. Asortyment jest
tak duży, że jest w czym wybierać, czasem ciężko zdecydować się
na konkretny model, bo za chwile wyskoczy coś innego, równie
pięknego! Chociaż z drugiej strony przyznam się, że w naszej
mapie zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Biorąc do
ostatecznego rozrachunku oryginalność samej mapy i zainteresowania
moich chłopców, wiedziałam, ze to jest TO! I nie zawiodłam się,
bo starszaki są wniebowzięci! Rozmiar obrazu mogłam sobie wybrać
wedle uznania. Tak samo jak technikę wykonania i akcesoria. Fajną
sprawą są osobiste dedykacje na obrazie- prezent z takim wpisem na
pewno będzie udany!
Mogę Wam z ręką na sercu
polecić Bimago, musicie obejrzeć ten cały asortyment, a na pewno
znajdziecie coś dla siebie. Nawet, jak w tym momencie nic nie
potrzebujecie, to gwarantuję, że zmienicie zdanie po przejrzeniu
asortymentu! A teraz jest promocja -20% na obrazy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz