10:08

Jak okiełznać ginące kredki?

Zmorą każdego rodzica, przedszkolaka czy ucznia są ginące przybory szkolne. Bardzo często dzieci mają kredki tej samej firmy i bywa, że jedno nieświadomie pozbiera kredki kolegi do swojego piórnika. I po jakimś czasie okazuje się, że Basia ma cztery czerwone kredki i ani jednej żółtej a Jacek ma trzy żółte, ale nie ma czym pokolorować trawy na łące... Jak sobie radzić z ginącymi kredkami czy ołówkami?

 


Ginące przybory szkolne to moja zmora. Ledwo kupiłam nowe kredki, to następnego dnia kilku brakowało, ale za to pojawiały się jakieś z innego kompletu. Jak to dzieci- zbierały ołówki do piórników, nie patrząc czyje to. Znaczyłam, a jakże, jednak mało to pomagało. Do czasu, kiedy nie sięgnęłam po naklejki imienne. Fakt, że na naklejkach wydrukowane jest imię i nazwisko chłopców podziałało na nich jakoś motywująco i zaczęli bardziej pilnować swoich kredek.

Rozmawiając z wieloma rodzicami, zwłaszcza w przedszkolu wiem, że nie tylko ja zmagam się z tym problemem. Sprawa ta została poruszona nawet na wywiadówce. Dzieci bezmyślnie wkładają do piórników kredki nie patrząc na to, czyje są.

Naklejki szkolne rzeczy chłopców zamówiłam na stronie atojestmoje.pl Znalazłam tam mnóstwo wzorów i kolorów- zarówno dla chłopca i dziewczynki. W ofercie sklepu są również spersonalizowane naklejki na breloczki, naprasowanki naubrania i naklejki na obuwie. Wszystko doskonałej jakości. Czas realizacji jest szybki.
 

Czy problem zniknął? Cóż- nie do końca, bo zdarza się chłopcom przynieść cudzą kredkę czy ołówek, brakuje też ich rzeczy, ale naklejki na tyle ułatwiły nam sprawę, że następnego ranka w ciągu 5 sekund znajdujemy nasze rzeczy. I to jest fajne.

W czasach, gdy w przedszkolach i szkołach często królują kredki Bambino często trudno o utrzymanie swoich rzeczy. Dzieci się mylą i jest to całkowicie zrozumiałe. Podpisywanie każdej kredki korektorem jest dla dziecka nudne. Warto sięgnąć po lepsze, nowocześniejsze rozwiązania. Naprawdę się opłacają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Copyright © 2016 Dzięgielowska.pl , Blogger