Kiedy gondola, kiedy spacerówka?
Pierwszym wózkiem, z którego korzystać będzie dziecko i jego rodzice, jest gondola. W tym przypadku nie mamy wątpliwości co do zasadności poruszania się takim "pojazdem", chociaż i tu zwraca się uwagę na niektóre kwestie, np. na to, by nie zastępować gondoli nosidełkiem stosowanym jako fotelik samochodowy. Trzeba bowiem pamiętać, iż pozycja leżąca jest dla dziecka zdrowsza, zwłaszcza w przypadku dłuższych spacerów. Problematyczną kwestią może się też okazać wskazanie momentu, w którym gondolę należałoby zmienić na wózek spacerowy. Tutaj pod uwagę trzeba wziąć kilka kwestii.
Przede wszystkim istotne znaczenie ma waga dziecka. - Mówi pracownik sklepu Świat Dziecka w Krakowie. - Dla każdej gondoli obowiązują limity wagowe, często jest to granica 9 kg. Do tego liczy się również wzrost malucha; w momencie, gdy nie może on swobodnie się wyprostować i wyciągnąć rączek czy też ma podkurczone nóżki, to znak, że czas "przesiąść się" do spacerówki.
Wiele zależy też od tego, na jakim etapie rozwoju jest dziecko. Zaleca się, aby korzystając z wózka spacerowego, potrafiło już samodzielnie siadać, co zazwyczaj następuje w okolicach 6 – 7 miesiąca życia. Pamiętajmy, by nie wozić malucha na siedząco w gondoli, ponieważ może to grozić upadkiem. Ważna jest też ochrona kręgosłupa – jeśli dziecko jest już za małe na gondolę, ale jeszcze nie siada samodzielnie, wówczas warto zdecydować się na rozkładane spacerówki, gdzie oparcie można ustawić w pozycji leżącej lub półleżącej. Zmianę wózka na spacerowy warto także rozważyć w sytuacji, gdy maluch płacze i denerwuje się przy wkładaniu go do gondoli - spacerówka umożliwi mu obserwację otoczenia.
Kiedy zrezygnować ze spacerówki?
Kolejną problematyczną kwestią dotyczącą wożenia dziecka w wózku jest określenie górnej granicy wiekowej korzystania ze spacerówki. Tu znów warto zwrócić uwagę na wagę dziecka. W przypadku spacerówek limit wagowy zazwyczaj oscyluje w granicach 17-18 kg, chociaż zdarzają się modele przeznaczone dla dzieci ważących nawet ponad 20 kg, czego przykładem mogą być wózki Joie z serii Versatrax. W praktyce wagę taką osiąga się w wieku ok. 3-4 lat i wielu rodziców do tego momentu rezygnuje z wózków. Wiele zależy też od rozwoju, predyspozycji i preferencji malucha – niektóre dzieci już w wieku 1,5 roku przemierzają dłuższe dystanse na piechotę, inne późno zaczynają chodzić i jeszcze po ukończeniu 2 lat szybko się męczą. Dłuższe korzystanie z wózka może być też podyktowane okolicznościami i wygodą rodzica, który np. musi szybko dotrzeć z dzieckiem w odległe miejsce, np. do sklepu czy żłobka. Również długie, wakacyjne spacery połączone ze zwiedzaniem, a także chęć uprawiania sportu, np. biegania, skłaniają rodziców do korzystania ze spacerówki. Podsumowując, moment rezygnacji z wożenia dziecka wózkiem jest więc kwestią indywidualną. Warto obserwować dziecko i podążać za jego potrzebami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz